Balsam Playboy Play It Sexy i mały słodki prezent.

W maju dostałam od kogoś kopertę z próbkami balsamu Playboy ale nie pamiętam kto to był,bo wyrzuciłam już kopertę ale bardzo za nią dziękuję tej osobie. W środku była dodatkowo ulotka i śliczne biało-różowe kolczyki jako dodatkowy malutki prezent. Balsam bardzo mi się podoba,jest w fajnej leciutkiej konsystencji. Do jego zalet należy skuteczność, skóra staje się aksamitnie miękka, odżywiona i gładka w dotyku. Co równie ważne, balsam szybko się wchłania, nie zostawia żadnego filmu na skórze. Kolor jest biały a zapach intensywny słodki,taki perfumowany i długo utrzymuje się na skórze. 

Bardzo lubię perfumy Playboya a ten balsam jest taką namiastką perfum i dodatkowo utrzymuje ich zapach. W pełno wymiarowym produkcie zauważyłam,że zamykanie ciężko się otwiera ale buteleczka jest bardzo poręczna i można ją stawiać do góry nogami co sprawi,że balsam spłynie na wieczko i dzięki temu zużyjemy go do końca. Zapach  Play It Sexy jest zbyt słodki dla mnie jest ok ale wszystko zależy od gustu i może to być jego minusem,zdecydowanie jestem bardziej przekonana do Vipa i chętnie go zakupię.

Opis producenta:

Balsamy marki Playboy to pielęgnacyjna rozkosz dla ciała i zmysłów. Gwarantują 24-godzinne nawilżenie, dzięki nim skóra staje się delikatna, gładka i zniewalająco pachnie. Zmysłowy Play It Sexy Body Lotion uprzyjemni romantyczne chwile, podgrzeje atmosferę, uzależni męskie serca.

Stworzony dla wytwornych kusicielek, które sztukę uwodzenia opanowały do perfekcji. W zapachu balsamu odnajdziemy waniliowe akordy oraz nuty różowego grejpfruta, różowego pieprzu, herbaty jaśminowej i drzewa sandałowego.

+

dobrze się wchłania 

doskonała konsystęcja

świetny słodki zapach

idealnie nawilża skórę 

daje efekt jedwabistej i delikatnej skóry

ładne solidne opakowanie

buteleczka przystosowana do dłoni 

-

dla niektórych zbyt intensywny słodki zapach

Moja ocena:

Jak widzicie postanowiłam zmienić trochę wygląd bloga,

mam nadzieję że wam się spodoba :)