29 sierpnia 2014

Szampon od Schauma Fresh it Up!

Witajcie! Po mojej wakacyjnej nieobecności,znów przystępuje do pisania recenzji. W dzisiejszym odcinku w roli głównej wystąpi nowy szampon od Schaumy. Pierwsze co mnie z nim zaintrygowało i przykuło moją uwagę to jego bajecznie,słodkie różowe opakowanie. Trochę wygląda jak szampon dla dzieci ale przeznaczony jest dla młodzieży i dorosłych. Standardowe opakowanie jak u innych serii. Szampon jest zalecany do włosów szybko przetłuszczających się u nasady i suchych na końcach. W buteleczce jest zamknięty jest przepiękny zapach o słodkiej nutce kwiatowej. Mówiąc szczerze,sam zapach mnie uwiódł i dzięki niemu ten kosmetyk używam codziennie. Szampon ma dość rzadką konsystencję,co dodatkowo powoduje że trzeba uważać przy dozowaniu. Jego kolor jest perlisto -  biały. Szampon dobrze się pieni i oczyszcza włosy,dobrze się spłukuje z włosów. Włosy po umyciu są miękkie i delikatne oraz pachnące,niestety tylko po umyciu. Łatwo się rozczesują, zachowują świeżość do około 40 godzin. Jeśli chodzi o działanie nie do końca jestem przekonana czy faktycznie wzmacnia włosy,po jego tygodniowym stosowaniu nie zauważyłam by moje końcówki włosów były bardziej nawilżone. Szału nie ma ale jak chcemy ratować przesuszone końcówki to lepiej stosować maski i odżywki a ten szampon świetnie sprawdzi się jako włosowy odświeżać,codziennego użytku. Moje włosy po umyciu są uniesione do lekko uniesiony do góry i puszyste a mam spory problem z przetłuszczaniem włosów na czubku głowy. Generalnie jestem na tak i chętnie Go jeszcze kupię.
Opis producenta:
Szampon Schauma Fresh it Up! To produkt przeznaczony dla młodych dziewczyn, które wkraczają w świat pielęgnacji. Przeznaczony jest dla włosów szybko przetłuszczających się u nasady i suchych na końcach, które są częstym problemem wśród nastolatek. Delikatnie oczyszcza włosy u nasady z nadmiaru sebum oraz zanieczyszczeń, aby zapewnić im świeżość do 48h. Formuła szamponu zawiera mleczko z kwiatów Passiflory oraz intensywnie pielęgnujące proteiny, aby wzmocnić strukturę włosa i pielęgnować zniszczone końce. Szampon nie zawiera silikonów, aby nie obciążać włosów. Jego delikatny, kwiatowy zapach uprzyjemni chwilę mycia włosów.
Skład:
Aqua , Sodium Laureth Sulfate , Cocamidopropyl Betaine , Sodium Chloride , Panthenol , Hydrolyzed Keratin , Simmondsia Chinensis Seed Oil , Passiflora Edulis Fruit Extract , Disodium Cocoamphodiacetate , Glycol Distearate , PEG-7 Glyceryl Cocoate , Sodium Benzoate , Cocamide MEA , Citric Acid , Laureth-4 , Parfum , Polyquaternium-10 , Hydrogenated Castor Oil , Propylene Glycol , PEG-40 Hydrogenated Castor Oil , Linalool , Limonene , Glycerin , Formic Acid , Phenoxyethanol.
+
doskonale myje i odtłuszcza włosy
dobrze się pieni i spłukuje
ułatwia rozczesywanie
pięknie pachnie podczas mycia
nie obciąża włosów
włosy po umyciu są miękkie i delikatne
poręczne opakowanie
dobra cena
wydajny na krótkich włosach
-
brak

Moja ocena:
Dodatkowo kto nie ma jeszcze konta na MM,polecam stronę a tym co już mają 
przypominam że za każdą nową osobę można zdobyć 8zł do naszej skarbonki :)
A na eRmail uzbierałam już 64,86zł,jak widać trochę długo trwa testowanie tej strony.

7 komentarzy:

  1. Ciekawe jak sprawdziłby sie u mnie, już jakiś czas temu widziałam go w sklepie i ciekawił mnie swoim działaniem.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja miałam szampon z schaumy do włosów po koloryzacji i drugi z olejkiem arganowym na obydwóch strasznie się zawiodłam. Też mam problem z przetłuszczającymi się włosami a przy stosowaniu szamponów z tej firmy miałam tłusty czubek i przesuszone końcówki które skręcały się w każdą stronę.
    Jak widać każdy inaczej reaguje na szampony. :)
    Bardzo podoba mi się Twój blog, przeczytałam kilka postów i podoba mi się sposób w jaki piszesz. :))
    http://wikkistyl.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda,każdy ma inne włosy i nie każdemu taki szampon może odpowiadać i akurat przypasował i nie mam jakiś wielkich zastrzeżeń co do niego. Jeśli chodzi o ten szampon z olejkiem to moja mama go używała ale teraz podbiera mi mój ;)

      Usuń
  3. Z opisu producenta brzmi jak stworzony dla mnie:) a i ten zapach musze sobie sprawdzić jak będę w drogerii:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Przechodziłam obok niego parę razy, ale nie byłam do końca przekonana, teraz może wypróbuję :))
    http://breachletters.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  5. mam odżywkę z tej serii :) Jest całkiem fajna :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Odżywki jeszcze nie widziałam u siebie ale w poniedziałek odwiedzę inny sklep i kupię.

      Usuń

Dziękuję za każdy komentarz, który pozostawisz pod postem.
Dzięki temu wiem że to co robię ma jakiś sens i daje mi motywację do dalszej pracy. Proszę nie spamuj mi tu linkami! Pozostaw po sobie ślad, na pewno Cię odwiedzę. Jeśli mój blog przypadł Ci do gustu to zapraszam do obserwacji.

Copyright © 2016 Moje lusterko , Blogger